Nazwa naszego zespołu - OPIUM - wzięła się z przypadku. Pewnego wieczoru wracając z próby zaczęliśmy nucić kawałek zespołu Moonspell o takim właśnie tytule, stwierdziliśmy że to fajna nazwa. I tak już zostało. Nasze początki są tak pospolite, że aż oczywiste. Każdy z nas słuchał kiedyś takich zespołów jak Metallica czy Slayer, drapiąc się po brzuchu udając grę na gitarze czy waląc długopisem w stół grając najbardziej wypasione solo na perkusji. Aż pewnego dnia dnia przyszedł genialny pomysł: „A może by tak kupić prawdziwy sprzęt i spróbować nauczyć się na nim grać?" Spędzając wiele godzin/dni/miesięcy/lat każdy z nas doskonalił swoje zdolności mając nadzieję, że nadejdzie taki dzień, w którym będzie można stanąć na scenie i dać upust swoim emocjom. I oto jesteśmy!Pierwszymi członkami grupy byli Adam Dulęba i Mateusz Woźniak. Po długich poszukiwaniach kandydatów do zajęcia pozostałych „pozycji" w zespole odnaleźliśmy przez ogłoszenie internetowe Michała Bugajskiego, który zasiadł za garami i... siedzi tam po dziś dzień. Jakiś czas później na próbach zaczęto poszukiwać drugiego gitarzysty, którym został ostatecznie Konrad Knap - kolega Mateusza, z którym grali wspólnie w poprzednim zespole. Taki skład przetrwał do dziś i wszystko wskazuje na to, że przetrwa jeszcze bardzo wiele...